Polańczyk
Zapraszamy w podróż, którą odbyliśmy podczas turnusu wypoczynkowego:
Polańczyk to uzdrowiskowa miejscowość zlokalizowana nad Jeziorem Solińskim. Jego położenie jest jednym z atutów czyniących go atrakcyjnym pod względem krajobrazowym oraz klimatycznym. Przez cały rok chętnie przyjeżdżają tutaj kuracjusze. Jesień to najpiękniejsza pora roku na wyjazd w góry. Wyruszyliśmy w samo serce Tajemniczej Soliny, gdzie czekały na nas skrywane od lat historie i legendy Bieszczad. Podróż rozpoczęliśmy od przejażdżki kolejką gondolową, która zapewniła nam niezwykłe wrażenia z lotu ptaka, ukazując malownicze krajobrazy Bieszczad, Jezioro Solińskie oraz monumentalną zaporę. Sanocki rynek. Przez mieszkańców określany jest jako Duży Rynek – dla odróżnienia od Małego Rynku, jak sanoczanie nazywają plac św. Michała. W obecnym kształcie centralny punkt Sanoka powstał w 1786 roku – z tego też czasu pochodzą urokliwe kamieniczki, które otaczają plac. Mieściły się w nich karczmy oraz zajazdy.
Na rynku w Sanoku odbywają się wydarzenia bardzo widowiskowe, czyli wojskowe i policyjne przysięgi. Jedną z najważniejszych uroczystości tego typu była przysięga Brygady Strzelców Podhalańskich. Park Etnograficzny w Sanoku należy do najpiękniejszych muzeów na wolnym powietrzu w Europie (malownicze położenie na prawym brzegu Sanu u podnóża Gór Sanocko-Turczańskich dość wiernie odzwierciedla fizjografię Podkarpacia). Pod względem ilości obiektów jest największym skansenem w Polsce. Zarówno świątynie jak i większość budynków mieszkalnych oraz gospodarczych, posiadają w pełni urządzone i udostępnione do zwiedzania wnętrza (m.in. warsztaty rzemieślnicze: tkackie, garncarza, kołodzieja, wytwórcy drewnianych łyżek, koszy wiklinowych).Franciszkanów do Sanoka sprowadził w 1377 r. książę Władysław Opolczyk, namiestnik Rusi z ramienia króla Ludwika Węgierskiego. Oddał on do dyspozycji zakonników drewniany kościół pw. Najświętszej Marii Panny. Ostatnia, gruntowna przebudowa miała miejsce po pożarze z 1872 r. - do końca XIX w. odbudowano sklepienia i dach, przebudowano też wieżę. Świątynia znajduje się na Szlaku Maryjnym „Światło ze Wschodu”. Dekorację malarską wykonał sanocki artysta Władysław Lisowski.Gminne Muzeum Kultury Duchowej i Materialnej Bojków zaprasza w sentymentalną podróż po przedwojennych Bieszczadach, barwnych, tętniących życiem, do refleksji nad historią ludzi i światem, który odszedł już do przeszłości.Jezioro Solińskie - największy sztuczny zbiornik wodny w Polsce. Słynny akwen, który jest główną wizytówką regionu, powstał na skutek wybudowania największej w Polsce zapory wodnej w Solinie. Oprócz pełnienia funkcji zbiornika przeciwpowodziowego, Jezioro Solińskie oferuje wiele atrakcji dla zwiedzających ten piękny zakątek Polski. Akwen o powierzchni ok. 22 km2. Długa na niemal 160 km linia brzegowa pełna jest mniejszych i większych zatok, cypli, półwyspów oraz kamiennych fiordów, do których da się dotrzeć wyłącznie drogą wodną. Dzięki temu, że brzegi Soliny są trudno dostępne, panuje tu cisza, a pierwsze skrzypce gra dzika, bieszczadzka przyroda.Myczkowce to niewielka miejscowość w województwie podkarpackim, niezwykle malowniczo położona nad Sanem i Jeziorem Myczkowskim, połączonym z Jeziorem Solińskim, na północ od Soliny. Myczkowce to jedna z najstarszych osad w Bieszczadach, założona już w 1376 roku.
Park Miniatur Sakralnych i Ogród Biblijny to miejsce, gdzie z bliska można poznać bogactwo architektury sakralnej z terenów południowo-wschodniej Polski, Słowacji i Ukrainy. Na powierzchni blisko hektara zobaczymy 140 makiet najstarszych drewnianych kościołów, cerkwi prawosławnych i greckokatolickich.Jak z bliska wyglądają zwierzęta leśne? Mogliśmy się tego dowiedzieć w małej bieszczadzkiej wsi Nowosiółki, gdzie trafiliśmy do Muzeum Przyrodniczo-Łowieckiego „Knieja”. Zobaczyliśmy liczne trofea myśliwskie (nie tylko z Polski), przede wszystkim wypchane zwierzęta: jelenia, niedźwiedzia i ptaki drapieżne.
A w przylegającej do muzeum zagrodzie ujrzeliśmy świniodziki. W stawach pływały amury, karpie i inne ryby łowne.
Okolice muzeum też są piękne – jesteśmy w końcu w rzadko zamieszkanych górach. Tutaj rządzi przyroda. Niedaleko muzeum swój bieg rozpoczyna ścieżka przyrodnicza „Na tropie mieszkańców karpackiej puszczy”. Może niektórych uda się spotkać?
Jak to mówią: wszędzie dobrze, ale w Domu Dom Pomocy Społecznej Sadowa najlepiej ????.